piątek, lipca 07, 2006

seria makarba

moja faworytka powyzej
a ponizej generalnie seria makabresek które powstały dzis
w visie podczas próby the fight
nadal cierpie na żołądek,
męczy mnie retrowirus i umieram
ale za to zygam w stylu retro;)
stad chyba ten dziwny klimat rysunków
a poza tym lato i ładna pogoda:)

girls can't fight
right?

wisielczyk na łańcuchu rowerowym dla robercika specjalnie

rączki jej uciął cholerny skaner...







1 komentarz:

pepperpirate pisze...

kurwa, pierwsze jest mega.
wymiekam...