Od końca października miałam przyjemność pracować przy pewnym bardzo miłym projekcie, w doborowym, damskim towarzystwie. Powstała z tego piosenka, sporo fot, BARDZO MIŁE ZNAJOMOŚCI, a aktualnie powstaje publikacja i blog, gdzie można się coś więcej dowiedzieć, zapraszam :) www.bellany2011.blogspot.com
A jutro nagrywamy piosenkę, a co! Trzymajcie kciuki :)
WARSZAWSKIE ZINOWE ARCHIWUM ZNÓW DZIAŁA! PIERWSZA ODSŁONA W TCZEWIE- WARSZTAT+BIBLIOTECZKA+DISTRO!
4.12.2011 NIEDZIELA
TCZEW,
Gdzie
Fundacja Pokolenia, UL. Kościelna 6, TCZEW
Start
13:00
Warsztaty
zinowe w ramach 16 dni przeciwdziałania przemocy ze względu na
płeć Ziny to niezależne wydawnictwa tzw. trzeciego obiegu,
rysowane, pisane, powielane na xero i wydawane przez twórców i
twórczynie na całym świecie. Wiele z nich podejmuje tematy
społeczne/polityczne, również te dotyczące przemocy wobec kobiet
oraz stereotypów dotyczących kobiecości i męskości. Warsztat
zinowy daje uczestniczkom i uczestnikom możliwość zapoznania się
z ideą zinów oraz samodzielnego stworzenia niezależnej publikacji.
Jest też przede wszystkim okazją do artystycznego wyrażenia swoich
poglądów, uczuć, emocji, związanych z tematyką 16 dni
przeciwdziałania przemocy wobec kobiet. Będziemy obracać się
wokół kilku haseł: stereotyp, przemoc, pokój. To one będą
punktem wyjścia naszych przemyśleń, ukazanych za pomocą tekstów,
kolaży, rysunków i komiksów. To z nich wspólnie stworzymy
zina antyprzemocowego. Na miejscu również okazja zapoznania się
z zinami ZINOWEGO ARCHIWUM (m.in. ze zbiorów revenge of the nerds
distro/chaosxgrrlz)
UWAGA!
Daleko masz do Tczewa a też chciał/a/bys współtworzyć tego Zina?
Nie ma problemu! Wyślij nam swoje txty, rysunku, gotowe strony,
postaramy się je zamieścić!
...a na dniach zaś ukaże się kolejny numer sabatnika, z moimi czarownicami
niedawno zas byłam w 3mieście na cudownych warsztatach zinowych, gdzie powstało wiele wspaniałych, obiecujących zinów, dziewczyny sa mega zdolne i chyba się zajrały! a wszystko dzięki stowarzyszenia Arteria, na ich stronach dłuższa relacja, ja zaś się kłaniam i dziękuję za zaproszenie, bo dla mnie to był niezły kop inspiracyjny!
poza tym w projekcie WARKOCZE M. dzieje się na prawdę dobrze. w najbliższy czwartek warsztaty rysunkowe, w niedziele 6.XI wykład Sylwii Kaźmierczak o komiksie kobiecym a 10.XI warsztaty komiksowe Olgi Wróbel. Wszystkie Panie zapraszamy, szczególnie te 55+, więc dajcie cynk swoim mamom, ciociom, babciom, sąsiadkom! Więcej info na stronie www.
„Warkocze M.” to międzypokoleniowy projekt artystyczno-historyczny dla kobiet, prowadzony przez Fundację Centra/kolektyw UFA. Chcemy przywołać losy kobiet z Muranowa i pokazać je za pomocą komiksu- formy plastycznej niedocenionej na polskim gruncie.
apdejt wakacyjny. zaczynamy od żenady tego lata czyli prób zmiany ustawy antyaborcyjnej (tak, tak, tej beznadziejnej co ją zwą "kompromisem"- wyobrażaliście/łyście sobie, że może być jeszcze gorsza ustawa? widać może!) na szczęście ekipa nie śpi i działa. Jedno demo się odbyło, i na nim pewnie się nie skończy, pojawia się sporo publicystyki, oraz przede wszystkim alternatywne projekty. Na tej stronie jeden z nich, rodem z krainy czarnego humoru....http://www.bezwyboru.blogspot.com/ trzymajcie rękę na pulsie, licho nie śpi!
a to już zasłyszana refleksja z diy festu...
na koniec dla osłody feministyczny rap i do czego może się przydać.... :)
o niesmiertelnej siostrze jolancie i jej matce...;) napisali znowu, tym razem tuuuu, w magazynie milosników komiksu swoją droga tak pisza ciagle i piszą, a ja nic, i az głupio ale lepiej mi sie rysuje niz pisze historie uprasza sie wiec o propozycje scenariuszy do "nowych przygód siostry jolanty" a co! jak ludzie chcom niech majom :)
pojawił się nowy numer magazynu "3 kolory" [sciagnij TU] w którym jest wspominany wczesniej moj rysunek oraz ateistyczna pocztówka wiosenna-mozecie ją wysłać komuś na wielkanoc, jesli nie lubicie tych z jezuskiem i jajeczkiem :) [kartki TU]
nie wiem czemu ale pani liskowa nie załapała się do tego numeru ;)
ci obrzydliwi panowie powstali jeszcze podczas marcowej trasy the fight, ale dopiero teraz dostąpili zaszczytu skanowania, jako że uruchomiliśmy skaner w domudziewczyny powstały po tym jak david przegrał mi cały pakiet adobe, który powoduje moje nieustające szczęście... ...a takze pozwolił na złozenie zina "zgoda" (and. concent), którego zrobiła Zuza-niebawem dostepny szerszej publicznosci :)
a to bardzo stare, z textem od M :) chyba po latach się wezmę za stare plany :)
a tu poniżej stare feminotekowe, co kawałki wrzucałam
żyję! rysuję! na przykład dziśa ostatnio zaczęłam też robić torby i koszulki z nadrukami i się polecać teraz będę, a co!pierwsze poglądowe foty na końcu długo nie wrzucałam, bo coś mi się popsuło na kompie i mi się te okienka nie wyświetlają, co w nich się klika obrazy do wrzucania nawet nie wiem jak to nazwać, a co dopiero to naprawiać ;)
powyżej i poniżej dzisiejsza zajawka, dla pewnego magazynu, jak wyjdzie to pokażę całość :)