poniedziałek, czerwca 25, 2012

wakacyjna miłość

 mam już wakacje więc pisze, poza tym olga wróbel wywołała mnie do odpowiedzi opisując pięknie finał warkoczy, i tak pomyślałam ze pustka tu i pajęczyna trzymiesięczna, a nie próżnowałam, więc trochę się tu ten tego podzielę
powyżej kawałek z komiksu dla centrali, co go narysowałam całego, 6 plansz, najdłuższe osiągnięcie w mojej karierze
a ponizej-komiks warkoczowy. to nad tym projektem pracowałyśmy w ufie w mieszanym wiekowo kobiecy gronie przez ostatnie 9 miesięcy. było cudnie i publikacja jest, też cudna!


a to wystawa, trochę pewnie w ufie powisi, zapraszamy na nowolipki 20 w wawie:)
i streetarty z płyty wiórowej. które szkoda nam w tej przestrzeni miejskiej wystawić. nazwa zobowiązuje zaś ;)
a to z marca jeszcze, elbowy baner:)
elby już ni ma ale będzie, ale też jest przychodnia,
nowy piękny squat w samym centrum wawy,
a na nim już 5.07 startuje ten oto festiwal
i będzie tam warsztat mini zinów wiec zapraszam baaardzo

a to miało iść na torby feminoteki, ale chyba nie pójdzie, więc wrzucam
i polecam tą stronę jeszcze
i obiecuję, że się za nią niedługo bardziej wezmę ;)